Choose Your Path, Fulfill Your Destiny


źródło

Pamiętam jak nie mogłam się doczekać seansu Przebudzenia Mocy. Byłam mocno zaintrygowana tym, jaką wizję nowych Gwiezdnych Wojen przedstawi Disney. Nigdy nie napisałam na ten temat ani słowa, ale wyszłam wtedy z kina bardzo zadowolona. Co prawda, to nie była wizja jakiej oczekiwałam - bo nie da się skopiować tego, co zrobił George Lucas - ale było w tym filmie coś, co mnie przyciągało. Niespecjalnie przeszkadzał mi fakt, że Przebudzenie mocy przypomniało scenariuszem Nową Nadzieję. Twórcy nie zmarnowali potencjału i ciekawie połączyli losy starych bohaterów z nowymi. Widziałam ten film kilka razy i za każdym razem zastanawiałam się, bo będzie dalej. Bo wysoko postawili sobie poprzeczkę.

Po drodze był jeszcze Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie. Świetny film, który rozbudowuje sagę w bardziej mroczny sposób - dowiadujemy się ile rebelię kosztowała kradzież planów Gwizdy Śmierci.

Potem już tylko były intrygujące zwiastuny najnowszego filmu, filmiki zza kulis oraz unikanie spoilerów i różnych teorii przed seansem.

W końcu obejrzałam Ostatniego Jedi i to był jeden z przyjemniejszych seansów w tym roku. 


źródło
Wyszłam z kina tak samo zadowolona, jak z Przebudzenia mocy. Dobrze się bawiłam na seansie, bo nie miałam wobec filmu wielkich wymagań. Ale tym razem dopadło mnie uczucie, że coś mi umknęło. Moje pierwsze wrażenie wobec nowych filmów zawsze jest bardzo pozytywne. Ale kiedy zaczynam za bardzo analizować to, co widziałam, to na tym wrażeniu pojawiają się rysy. Po dłuższym zastanowieniu brakuje mi w fabule Ostatniego Jedi kilku spójnych elementów i lepszych rozwiązań. I po raz pierwszy mam mały problem z bohaterami - niektórzy są poprowadzeni w interesujący sposób, a inni w dość dziwny i chaotyczny.

Generalnie sam film nie jest zły. Wizualnie jest świetnie zrobiony, ma jak zwykle wpadający w ucho muzyczny motyw przewodni. Jest wiele świetnych scen, z dobrymi dialogami i humorem. Jednak niektóre fabularne rozwiązania mnie kompletnie zaskoczyły i teraz zastanawiam się jak to zostanie rozwiązane w kolejnej części.

Celowo nie zagłębiam się w szczegóły, ponieważ tekst składałby się z samych spoilerów :) Wiem jedno, ten film obejrzę jeszcze nie raz - wtedy na pewno łatwiej mi będzie ogarnąć decyzje scenariuszowe twórców.

Nie udało mi się uniknąć rozmowy o Gwiezdnych Wojnach w pracy. Z jednym panem wpadłam w tak długą dyskusję, że nie wyrobiłam się z obowiązkami :) Oprócz omówienia naszych wrażeń, zgodziliśmy się co do jednego - nowym Gwiezdnym Wojnom szkodzi brak spójnej koncepcji twórczej jednego człowieka. Nad starymi filmami cały czas czuwał Lucas i da się odczuć. Disney robi taki twórczy miszmasz i to fabularnie mocno kuleje. Więc dalej albo będzie jeszcze gorzej, albo nagle coś pozytywnie zaskoczy. Zobaczymy z jakieś dwa lata.

Disney zapowiedział, że będą kręcić Gwiezdne Wojny tak długo, jak ludzie będą chcieli je oglądać. Po wynikach oglądalności pewne jest jedno: nie zrezygnują z tego zamierzenia. Tylko czy ilość nie zniszczy jakości?


***

To był ostatni wpis w tym roku. Żałuję, że napisałam więcej notek w tym miesiącu. Moje plany pokrzyżował nawał grudniowych obowiązków w pracy i niespodziewane drobne problemy zdrowotne. Generalnie ten rok był kiepski w temacie prowadzenia bloga, ale daję sobie ostatnią szansę w 2018 roku. Jak się nie uda, to pewnie ostatecznie zrezygnuję. Trzymajcie kciuki i do zobaczenia już w nowym roku :)

Komentarze

  1. Kiedyś nie lubiłam oglądać SW, ale z czasem przekonałam się do tej serii chociaż filmy kręcone w latach 1999-2005 oglądałam po łebkach :/ "Przebudzenie Mocy" mi się nawet podobało. Przymierzam się do "Łotra 1" i "Ostatniego Jedi" i mam nadzieję,że również zaliczę je do moich ulubionych filmów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja co jakiś czas wracam do Gwiezdnych Wojen. Nie jestem aż tak zagorzałą fanką, ale lubię po prostu je oglądać - i też mi się zdarzało widzieć je po łebkach ;) "Ostatni Jedi" nie jest filmem, który koniecznie trzeba od razu zobaczyć. Ale "Łotra 1" -polecam, bo jest wart obejrzenia :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty